Spotkanie z Magdą odbyło się w najdłuższy dzień roku, gdy Polska grała swój drugi mecz na Mistrzostwach Europy. Dzień był piękny, gorący i duszny, a ta czerwcowa sesja indwidualna pełna była wzruszen i spontanicznych kadrów.

Sama sesja z Magdą odbyła się w czerwcu, ale zaczęłyśmy o niej myśleć i rozmawiać już w...lutym. Na początku miałyśmy się spotkać wczesną wiosną, ale podczas ferii zimowych, które moja bohaterka spędzała z rodziną....złamała nogę. I to dość poważnie! Jednym słowem - była uziemiona na kilka miesięcy. Na szczęście już pod koniec maja ustalanie naszej sesji weszło w decydującą fazę. Madzia wybrała Panoramę Studio, miejsce doskonale mi znane, ale...ale tym razem wnętrze było totalnie inne! Nie wiesz jak wyglądało podczas wcześniejszych sesji? Koniecznie zobacz moje wcześniejsze fotograficzne historie: Marty, Magdy, Sylwii.
Zanim jednak pojawiłyśmy się w centrum Wrocławia, zostałyśmy ugosczone u cudownej Basi, która zadbala o makijaż i fryzurę Magdy. Czerwcowa sesja indywidualna przyniosła bardzo dużo kadrów, które zaskoczyły samą bohaterkę. Na samym dole zobaczysz filmik, w którym Magda na gorąco mówi o tym, jak czuła się podczas sesji.






To nie była nasza pierwsza sesja fotograficzna. Z Magdą znam się od lat i....jest to jedna z pierwszych osób, które mi zaufały. Robiłam zdjęcia na jej weselu, które było...w 2011 roku.
Moja bohaterka jest mamą trójki dzieci i na przestrzeni lat zrobiłam im wiele, wiele sesji rodzinnych.
Mimo tego, że znałyśmy się i Magda wiedziała jak pracuję, to jednak czerwcowa sesja indywidualna była totalnie inna.
Tym razem byłyśmy we dwie.
W nowych rolach: ja-fotografka, Magda - bohaterka sesji. Tylko ona, ja i aparat.
Oswajałyśmy się ze sobą na nowo. Z każdą minutą Magda była coraz bardziej otwarta, odważniej pozowała, chętnie przyjmowała moje uwagi i sugestie. Dzięki czemu udało nam się zrobić kilka rodzajów sesji. Madzia zdecydowała się bowiem na połączenie sesji biznesowej z sensualną.
Cel został osiągnięty.
Gdy zapytałam Magdę dlaczego zdecydowała się na taką sesję, jedną z jej odpowiedzi była: "Zrobiłam to dla swojej córki, żeby wiedziała, że zawsze, bez względu na obowiązki, warto o siebie dbać i pamiętać o sobie."








