Sesja narzeczeńska Asi i Mateusza odbyła się w...górach. Pewnego majowego dnia pojechaliśmy razem do Złotego Stoku oraz Kamieńca Ząbkowickiego i dwa miesiące przed ich lipcowym weselem przeżyliśmy fantastyczną fotograficzno-górską przygodę! Zobacz!

Asia i Mateusz doskonale wiedzieli, gdzie chcą zdjęcia! Z przyjemnością dałam się porwać w okolice Złotego Stoku, gdzie w lipcu powiedzą sobie TAK.

Pierwszym naszym plenerem była Stara Kruszarnia, a właściwie jej wspaniały las, w którym odbywają się śluby humanistyczne i cywilne, a właśnie na taki zdecydowała się moja Para.

Postanowiłam zrobić kilka kadrów i w lipcu powtórzyć takie same ustawienia - mam nadzieję, że będzie taka możliwość!

Kolejne miejsce - pałac Marianny Orańskiej w Kamieniu Ząbkowickim, który znajduje się niecałe 15 minut od Złotego Stoku i Starej Kruszarni. Mimo trwającego remontu udało nam się zrobić kilka ujęć na schodach przed Pałacem. Takie kadry wymarzyła sobie Asia, cieszę się, że udało nam się zrealizować to marzenie!

Ostatnim punktem tego szalonego dnia była polana z cudownym widokiem na góry. Asia i Mateusz poznali się w Bieszczadach, dlatego górskie klimaty są im szczególnie bliskie.

Plener zaczęliśmy wczesnym rankiem, a do Wrocławia wróciliśmy nocą! Co to był za dzień! Już nie mogę doczekać się lipcowego spotkania, a plener ślubny będzie...oczywiście, że w Bieszczadach!

zapytaj o wolny termin

do początku