Wodzirej na weselu? W XXI wieku? Czy to w ogóle możliwe i potrzebne? O swoim zawodzie, podróżach po całej Europie i pasji do...mówienia opowiada Michał Rakowski.
1. Jesteś zawodowym wodzirejem – kiedy stwierdziłeś, że to jest to, co chciałbyś robić??
Ponoć predyspozycje do tego miałem od zawsze. Lubię występować przed ludźmi i sprawiać by ich wydarzenia były niezapomniane. Pierwsze występy w roli wodzireja/konferansjera były dla znajomych, rodziny, zaprzyjaźnionych firm itp. Działała tu poczta pantoflowa. Byłem polecany znajomym, potem znajomym znajomych i tak dalej. Na pewno pomogły mi umiejętności komunikacyjne - jestem wicemistrzem Polski w przemawianiu publicznym oraz ̶ ponoć wrodzona ̶ swoboda w nawiązywaniu kontaktu z ludźmi. Jeśli mam wskazać konkretny moment, gdy zrozumiałem, że chciałbym robić to zawodowo, to był on wtedy gdy pomimo braku jakiejkolwiek promocji mojej działalności zaczęli odzywać się do mnie nieznani mi ludzie i firmy, z pytaniem czy poprowadziłbym ich wydarzenia, za dobra stawkę, którą sami proponowali.
2. Jakie cechy powinny charakteryzować wodzireja z prawdziwego zdarzenia?
Jest kilka kluczowych cech dobrego wodzireja:
1. Lubi ludzi i czerpie radość ze sprawiania im radości ̶ tego nie da się nauczyć.
2. Dobrze radzi sobie z występami publicznymi.
3. Wczuwa się w potrzeby swoich klientów by poznać ich oczekiwania i wybrać ze swojego repertuaru te elementy które sprawią że wydarzenie będzie wyjątkowe.
3. Czy masz „żelazny zestaw zabaw/zadań”, które pojawiają się na każdym weselu?
Zawsze dopasowuje repertuar do konkretnego wydarzenia. Pary Młode wiedzą, że w trakcie przygotowań do wesela mogą liczyć na konsultacje ze mną - wtedy są przekonani, że to co ostatecznie wydarzy się na weselu spełni ich oczekiwania. Są zabawy, które sprawdzają się w większości przypadków i które często organizuję. Są też zabawy których nie robię na żadnym weselu i żadnym innym wydarzeniu.
4. Co jest najtrudniejsze w Twojej pracy?
Trudne bywa częste rozregulowanie zegara biologicznego. Realizuję wesela w całej Polsce i Europie. Wymaga to częstego przemieszczania się na duże dystanse oraz pracy w niestandardowych godzinach. W wyniku wielu doświadczeń i realizacji wypracowałem swoje sposoby, które pomagają mi być pełnym energii i entuzjazmu w trakcie wydarzeń które prowadzę dla moich klientów.
fot. mat.archiwalne
5. Jak często Młode Pary korzystają z Twoich umiejętności?
W ciągu roku realizuje kilkadziesiąt wesel w roli konferansjera lub i wodzireja. Pary Młode często zlecają mi również prowadzenie humanistycznej ceremonii zaślubin, co z reguły wiąże się z łączeniem tych ról w trakcie wesela.
6. Czym różnią się wesela tylko z polskimi parami od tych międzynarodowych?
O dziwo są bardzo podobne. Wesele jest wydarzeniem wobec którego oczekiwania są zbieżne w większości krajów i kultur. W przypadku wesel międzynarodowych najczęściej wplatam w repertuar akcenty i tradycje z krajów obu małżonków, tak by goście mieli okazję się poznać i polubić, co jest dobrym fundamentem do dobrej zabawy. Te akcenty i tradycje są często związane z muzyką - tutaj współpracuje z DJ-em lub zespołem muzycznym. Są też elementy uniwersalne, które zawsze się sprawdzają, niezależnie od narodowości małżonków i gości.
W przypadku wesel międzynarodowych gdzie jeden z małżonków jest obcokrajowcem, goście z zagranicy są bardzo ciekawi polskiej kultury. Wiem jak zaspokoić ich ciekawość i sprawić, by najlepiej wspominali wesele ,,te na którym byłem w Polsce!’’
fot. mat.archiwalne
7. Jak na przestrzeni lat zmieniło się postrzeganie wodzirejów przez Młode Pary?
Przez pewien czas postrzeganie wodzirejów było nieco negatywne. Przyczynili się do tego nieprofesjonalni wykonawcy. W ostatnich latach doszło jednak do znacznej profesjonalizacji i zmiany pokoleniowej, które przyczyniły się do zmiany tego postrzegania i jestem przekonany że będzie ono coraz lepsze.
8. Jesteś też konferansjerem – czy te dwie role przenikają się w Twojej codziennej pracy?
Zdecydowanie przenikają się. Umiejętności które powinien mieć dobry wodzirej pokrywają się z tymi którymi powinien cechować się dobry konferansjer. Dlatego jeśli szukacie dobrego wodzireja to jest też duża szansa, że będzie on też dobrym konferansjerem.
9. Współpracujesz z Tomkiem Kurpem – czy Wasza znajomość wpływa na poziom Twojej pracy?
Wpływa bardzo mocno. Miałem szczęście, że współpracowałem od początku z najlepszymi wykonawcami w branży ślubnej, co pomaga spełniać wysokie wymagania moich Par Młodych – stąd też współpraca z Tomkiem (pseudonim artystyczny Mr. Kurp), który jest naprawdę dobry w tym co robi. Jeśli szukacie DJ-a na swoje wesele to polecam Tomka z całego serca. A jeśli szukacie jednocześnie wodzireja/konferansjera/mistrza Waszej humanistycznej ceremonii zaślubin - również na wesele międzynarodowe - to odzywając się do mnie możecie liczyć na wyjątkową i kompleksową ofertę, bo większość wesel realizujemy razem.
fot. mat.archiwalne
10. Czy w latach 20 XXI wieku wciąż jest potrzebna taka osoba na imprezach/weselach?
Jest potrzebna i zawsze będzie. Dobry wodzirej i konferansjer nie boi się zastąpienia przez AI. Co więcej, w obliczu rozpowszechniania się technologii komunikacyjnych specjaliści którzy potrafią sprawiać że ludzie dobrze się bawią i spędzają mile czas ,,na żywo’’, będą coraz bardziej poszukiwani.
Share this story